W teorii mecz miała być jednostronnym wodowiskiem, a stał się niezwykle wyrównanym spotkaniem stojącym na bardzo wysokim poziomie.
W początkowej fazie pierwszego secie to gospodarze nadawali ton grze wypracowując solidną przewagę (12:8, 15:11). W końcówce do głosu doszli przyjezdni, którzy doprowadzili do remisu 16:16 ale nie potrafili odskoczyć rywalowi ((23:23, 26:26). Po niezwykle zaciętej walce wyszkowianie wykorzystali dziewiątą piłkę setową zwyciężając 31:29.
W drugiej odsłonie siatkarze belskiej ProNutivy m. in. po skutecznej grze blokiem wyszli na prowadzenie (10:7, 13:8) i w pełni kontrolowali przebieg gry. Precyzyjne przyjęcie i koncertowa gra w ofensywie spowodowała, że w pewnym momencie przewaga wynosiła jedenaście punktów (20:9). Ostatecznie belszczanie zamknęli seta do 14.
Trzeci set zaczął się od kontuzji kapitana gospodarzy Piotra Szostka, który musiał opuścić boisko. Wymuszone zmiany nie wpłynęły dobrze na gre podopiecznych Karola Kościńskiego. Przyjezdni dość szybko wypracowali przewagę (13:17, 15:20) i pewnie wygrali do 17.
W czwarty set lepiej weszli siatkarze Campera (1:5, 4:7), ale długimi fragmentami gra była wyrównana. Miejscowi dzięki niezwykle ambitnej i ofiarnej grze częściowo niwelowali straty, ale w środkowej fazie podopieczni trenera Mateusza Mielnika zbudowali przewagę (14:18, 15:20), którą utrzymali do końca spotkania wygrywając do 20 i całe spotkanie 3:1. Statuetkę MVP otrzymał środkowy zwycizkiej drużyny Jakub Lewandowski.
Przed meczem nastąpiło przekazanie przez prezesa klubu Krzysztofa Małachowskiego flagi olimpijskiej z podpisami zawodniczek i zawodników rywalizujących w zmaganiach na letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Wprawne oko dostrzeże podpisy m. in. polskich siatkarek i siatkarzy, trenerów, prezesa PKOL i ministra sportu. Uroczystość uświetniła obecność Pana Sławomira Supy - członka zarządu PZPS i wiceprezesa fundacji Polska Siatkówka, wicestarosty Powiatu Grójeckiego Pana Adama Balcerowicza oraz Wojciecha Żalińskiego znanego siatkarza reprezentanta Polski grającego m. in. w Czarnych Radom, AZS Olsztyn czy ZAKSA Kędzierzyn - Koźle.
Sobotnie spotkanie było ostatnim w tym roku rozegranym przed własną publicznością. Po serii wyjazdowych meczy z MOS Wola, SMS Spała II i AZS UWM Olsztyn podopiecznych Karola Kościńskiego zobaczymy w hali belskiego GOSiR-u dopiero 11 stycznia 2025 roku w spotkaniu z Metrem Warszawa.
ProNutiva SKK Belsk Duży - KS Camper Wyszków 1:3 (29:31, 25:14, 17:25, 20:25)
Przebieg meczu:
I set - 5:4, 10:8, 15:11, 19:20, 29:31
II set - 5:4, 10:7, 15:9, 20:9, 25:14
III set - 4:5, 8:10, 12:15, 15:20, 17:25
IV set - 1:5, 8:10, 11:15, 15:20, 20:25
Siatkarzy belskiej ProNutivy już w najbliższą sobotę czeka arcyważny wyjazdowy mecz z MOS Wola Tramwaje Warszawskie. Rywale podobnie jak belszczanie potrzebują punków, a potencjalna wygrana pozwoli na opuszczenie strefy spadkowej. Będzie to jednocześnie ostatni mecz pierwszej rundy fazy zasadniczej.